Zapraszamy na koncert zespołu ŚWIETLIKI 🔥:
Drzwi: 19:00
Start: 20:00
Bilety: https://ekobilet.pl/klub-zaczek
I pula – 45zł
FB: https://www.facebook.com/swietlikizespol
IG: https://www.instagram.com/swietlikizespol/
Halo, halo Piękne Polki i Przystojni Polacy! Halo szlachetni przedstawiciele innych kultur i nacji!
Oto już niebawem drzewa całkiem opadną z liści, dzień ustąpi wyraźnie pola nocy a przymrozki uczynią ziemię wielce nieprzyjazną łopacie. Sarenki i inne leśne bydlęta zaczną zbierać się przy lizawkach, wystawiając się na łatwy cel kłusownikom, tradycyjne katary i kaszle będą dziesiątkować dziatwę szkolną a inflacja pobije kolejny już w tym roku rekord.
Wtedy Wasz ulubiony zespół ruszy w kolejną, jesienno-zimową trasę. Pełni nadziei i elan vital, przyodziani w odzież ciepłą (np. kalesony), z zapasem spyży dla ludzi i porcją obroku dla konia ( żeby było eko), odwiedzimy wiele miast, miasteczek i wsi w naszej pięknej Ojczyźnie. Będziemy nieść ostrożnie estetyczny promyczek, co i mroki jesienio-zimy nieco rozświetli a i ogrzać się przy nim trochę (intelektualnie) będzie można. Które gminy powiaty i województwa będą nas gościć, hołubić i wenerować, okaże się niebawem. Bądźcie czujni i nasłuchujcie…… życzymy zdrowia i do zobaczenia.
ŚWIETLIKI
Świetliki – zespół (kiedyś) młodzieżowy o profilu słowno-muzycznym. Założony przez Marcina
Świetlickiego i członków zespołu Trupa Wertera Utrata w 1992 roku w Krakowie. Ideą, która
przyświecała założeniu formacji, było stworzenie atrakcyjnej artystycznie formy prezentacji
wierszy pana Marcina, których mroczne piękno i żarliwość, wykraczały znacznie poza tradycyjnie
uznany sposób komunikowania się poety z odbiorcą. Stworzenie „nowej”, piosenkowej formy,
gdzie muzyka nie jest bezpłciowym, mdłym podkładem do beznamiętnej recytacji ale oddaje lub
kontrapunktuje sensy i napięcia wierszy było artystycznym celem powstającego zespołu.
Przyszłość pokazała, że muzyka o najogólniej rzecz ujmując tzw. alternatywnym czy
post-rockowym genre, miła sercu członków zespołu, idealnie współbrzmi z wierszami pana
Świetlickiego. Nie targa a uwydatnia tych wierszy rozliczne walory. Pan Marcin zaś okazał się
być pełnokrwistym frontmanem-parlandzistą (to od parlando), ekspresyjnym mistrzem
melodeklamacji, a sceniczna intensywność jego przekazu przeszła wkrótce do legendy.